Miłośnicy krótkofalówek mają alfabet Morse`a, uczestnikom ruchu drogowego porządek zapewnia sygnalizacja świetlna, a w skomplikowanym świecie przewodów elektrycznych prawidłowy ich dobór ułatwiają specjalistyczne oznaczenia. Ta niewerbalna komunikacja ma ogromne znaczenie dla poprawnego działania urządzeń i bezpieczeństwa.
Spis treści:
Oznaczenia przewodów zostały wprowadzone zgodnie z surowymi normami PN-EN 60445:2010P i PN-EN 60446:2010P. Przy pomocy wielkich i małych liter alfabetu, monter odczyta wiele istotnych informacji. Przede wszystkim oznaczenie konstrukcji żyły, oznaczenie powłoki przewodu, materiał izolacyjny, obudowę i w końcu oznaczenie przewodu. Ale po kolei.
Pierwsza litera określa tworzywo z jakiego stworzona jest obudowa przewodu:
Wszystkie rodzaje przewodów znajdziesz tutaj.
Kolejne litery określają materiał, który użyto do konstrukcji żyły. Mogą to być:
Następnie pojawiają się oznaczenia informujące jaki materiał został użyty do izolowania. Większość pokrywa się z materiałami używanymi do obudów przewodów. Można do nich dodać polietylen sieciowany, oznaczony jako 2X.
Wreszcie docieramy do oznaczeń zapisywanych małą literą. Symbole te informują o budowie przewodu. I tak:
Złożone z poszczególnych liter symbole tworzą swoiste DNA, które doświadczony fachowiec może bez większego trudu rozszyfrować. Należy jeszcze wspomnieć o symbolach A i F, które określają materiał z jakiego został wykonany przewód. A oznacza aluminium, a F stal. Aby trochę przybliżyć sens tych oznaczeń, warto przyjrzeć się poniższym przykładom:
Mamy nadzieję, że powyższy wpis, choć w niewielkim stopniu, rozjaśnił ten tajemniczy język.
Powrót do bloga