Koniec roku 2020, jak i pierwszy kwartał 2021 były dość chwiejnym okresem, w którym ceny niektórych surowców diametralnie się zmieniały. Wielu specjalistów wskazywało na związek gwałtownych zmian z trwającą pandemią koronawirusa. Oczywiście nagłe skoki cen są bardzo niekorzystne dla wielu branż, ponieważ surowce te wykorzystywane są w przemyśle.
Spis treści:
Powodów, dla których ceny wielu surowców idą w górę, jest wiele. Między innymi chodzi o to, iż produkcja w Chinach ruszyła pełną parą, podczas gdy wiele innych państw wciąż skupia się przede wszystkim na walce medycznej z COVID-19. W związku z tym to właśnie Chiny są głównym odbiorcą niezbędnych surowców. Podbijać cenę mogą również trudności związane z samym transportem i ograniczeniami pojawiającymi się w poszczególnych krajach. W związku z tym za dostarczenie do konkretnej destynacji często trzeba dodatkowo dopłacić lub liczyć się z opóźnieniami czasowymi.
Wahania cen surowców są tak znaczące, że chyba nikt nie jest w stanie przewidzieć, co wydarzy się w następnej kolejności. Dnia 7 kwietnia 2021 miedź ponownie staniała na giełdzie w Londynie po tym, jak dnia poprzedniego gwałtownie wzrosła. Podobnie wydarzyło się na giełdzie w Nowym Jorku. W tej chwili największym importerem miedzi na świecie są Chiny. Chińczycy pozostają natomiast ostrożni i czekają z inwestowaniem w kolejne surowce.
CTA – Dlaczego surowce drożeją? Sprawdź!
Nieco inaczej to wygląda w przypadku aluminium, które znów zyskuje na znaczeniu i zaczyna drożeć. Z czego wynika? Tutaj znów wskazać trzeba na Chiny, które zdaje się, częściowo poradziły już sobie z pandemią i ochoczo inwestują. Z tego też powodu znacząca część surowców, w tym aluminium trafia w pierwszej kolejności właśnie do nich. Brak równowagi sprawia, że pojawiają się braki surowca. Chętni na zakup natomiast cały czas są, co naturalnie podnosi cenę.
W wielu przypadkach trudno jest również zorganizować sprawne dostawy. Niektóre z nich przejść muszą kwarantannę. W jeszcze innych przypadkach okazuje się, że kierowcy chorują i po prostu fizycznie nie ma nikogo, kto by mógł dostarczyć dany surowiec. Od ostatniego kwartału 2020 roku, ceny transportu przy wykorzystaniu kontenerów, między Azją, a Europą wzrosły aż o 400%!
Powrót do bloga